Halowe mistrzostwa Krakowa: Juniorzy Wisły już w finale!
Kto będzie drugi? Zadecyduje o tym bezpośredni mecz Krakusa Nowa Huta z Cracovią.
Na jedną kolejkę przed zakończeniem halowych mistrzostw Krakowa juniorów starszych znamy jedno rozstrzygnięcie. W niedzielę Wisła wygrała w hali balonowej Cracovii przy ul. Wielickiej z MKS SMS Kraków 9-3 i zapewniła sobie awans do turnieju finałowego na szczeblu Małopolski.
Spotkanie "Pasów" z Hutnikiem było świetnym widowiskiem. Nowohucianie prestiżowo potraktowali potyczkę i wystawili piłkarzy z seniorskiej drużyny, która dzień wcześniej grała w Skotnikach z LKS Czaniec. Zobaczyliśmy więc Damiana Luberę, Mateusza Lamparta, Jakuba Cieślę, Szymona Żelasko i Patryka Serafina. Hutnicy posiadali zdecydowaną przewagę, ale już po 10 minutach przegrywali 0-3! Później mozolnie odrabiali straty i do samego końca dążyli do remisu, który dawałby awans sąsiadowi zza miedzy - Krakusowi. Trener Krzysztof Swół w końcówce postawił na najlepszych graczy, ale gola na 3-3 nie udało się strzelić. Po końcowym gwizdku trener Cracovii, Paweł Zegarek, popędził na otwarte boisko ze sztuczną murawą, aby zająć miejsce w ataku seniorów Złomeksu Branice w towarzyskiej potyczce z IV-ligowym Górnikiem Wieliczka.
Spotkanie Krakusa z Akademią Piłkarską Zabierzów miało ogromny ciężar gatunkowy, bowiem zwycięzcy pozwalał zachować szanse na awans. Po pierwszej, bezbramkowej połowie, jako pierwsi trafili nowohucianie. Po upływie dwóch minut prowadzili już 2-0; strzelał Jurek, a Kuziel zdążył z dobitką. Później zabierzowianie atakowali, ale dopiero na 110 sekund przed końcem zdobyli kontaktowego gola. Wycofanie bramkarza nie zmieniło już wyniku. Wisła sensacyjnie przegrywała po 5 minutach z MKS SMS Kraków 0-2, ale jeszcze przed przerwą doprowadziła do remisu, a po zmianie stron niepodzielnie panowała na murawie i zaaplikowała drużynie z Bronowic siedem bramek. Trzy zdobył Kościelniak po świetnej współpracy z Tomaszem Zającem.
Garbarnia nie miała większych problemów z Górnikiem Wieliczka, który tym razem wystąpił w siedmioosobowym składzie.
Cracovia - Hutnik Nowa Huta 3-2 (3-1)
1-0 Świt 1
2-0 Bieszczanin 6
3-0 Świt 10
3-1 Lubera 19
3-2 Serafin 32
Sędziował Tomasz Sadowski
CRACOVIA: Damian Drzewiecki, Damian Wiśniewski - Szymon Słowiak, Patryk Moskal, Michał Świt, Sebastian Klimczyk, Daniel Dębowski, Dawid Gala, Mariusz Panek, Tomasz Dudek, Filip Dobosz, Bartosz Bieszczanin, Jacek Bik, Kacper Kapera. Trener: Paweł Zegarek.
HUTNIK: Tomasz Jacaszek - Kacper Martyka, Jakub Orłowski, Łukasz Kawa, Kamil Butkiewicz, Bartłomiej Chlebda, Grzegorz Silczuk, Łukasz Murzyn, Szymon Żelasko, Damian Lubera, Mateusz Lampart, Filip Cyganek, Paweł Zieliński, Kacper Kyrcz, Jakub Cieśla, Patryk Serafin, Patryk Jaskólski. Trener: Krzysztof Swół.
źródło: sportowetempo.pl/Andrzej Godny
Relacja
Tabela