Piłkarze trenera Pawła Zegarka zremisowali 1:1 z GKS-em Bełchatów w meczu 19. kolejki Centralnej Ligi Juniorów.(FILM)
REKLAMA
Juniorzy starsi na remis
Od początku spotkania dawała znać o sobie trudna, grząska murawa. Lepiej do tych warunków przystosowali się piłkarze Cracovii, którzy z biegiem czasu zaczęli stwarzać coraz lepsze sytuacje pod bramką gości - Mieliśmy kilka fajnych szans, ale kapitalnie bronił dziś bramkarz GKS-u - mówi trener Paweł Zegarek.
Na początku drugiej części Marcin Szymczak idealnie nagrał na głowę Krzysztofa Szewczyka, który skierował piłkę do pustej bramki bełchatowian. Osiem minut później ponownie był jednak remis. Piłkarz gości wykorzystał niezdecydowanie Adama Wilka i wpakował piłkę do bramki Cracovii. W kolejnych minutach "Pasy" dążyły do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale bramkarz GKS-u Bełchatów był zaporą nie do sforsowania.
Paweł Zegarek (trener Cracovii): Murawa w Wieliczce była bardzo grząska i niewątpliwie wpłynęło to na jakość tego meczu. Tym bardziej chłopakom należą się brawa za zaangażowanie i walkę. To był nasz pierwszy mecz na naturalnej nawierzchni, a nie jest łatwo się na to przestawić grając i trenując na sztucznych boiskach.